środa, 26 marca 2014

Moneta z Jerzym Janowiczem / Coin with Jerzy Janowicz





Do sprzedaży trafiła srebrna moneta z wizerunkiem Jerzego Janowicza. 
Wizerunek Jerzego Janowicza został wykonany w technologii druku cyfrowego. 
Moneta o masie 1 uncji wykonana ze srebra próby 999 jest legalnym środkiem płatniczym w Nowej Zelandii. Monet jest zaledwie 1999 sztuk. Moneta kosztuje ok. 400 zł, można ją znaleźć tutaj http://www.mennica.com.pl/produkty-i-uslugi/produkty-mennicze/monety-zagranicznych-emitentow/produkt/zobacz/moneta-tenisowa-jerzy-janowicz-1-dolar.html



niedziela, 23 marca 2014

Wywiad / Interview

Wywiad, który dla was mam został udzielony przez Jerzego Janowicza dla WP.pl tuż przed sobotnim meczem w Miami.

The interview, which I have for you has been granted by Jerzy Janowicz for WP.pl just before the game on Saturday in Miami.
Many thanks to my sister for help with the translation of the text. Thank you Alice ;)

Od drugiej rundy rozpoczyna pan przygodę w Miami. Jak pan ocenia swoje szanse w pojedynku z Roberto Bautistą Agutem?
- Jestem bardzo skoncentrowany i wiem, że muszę dać z siebie wszystko. To będzie trudny pojedynek, ale zrobię wszystko, żeby wykorzystać moje atuty. Analizowałem grę Hiszpana i wiem, że jest w dobrej formie. W pierwszej rundzie pokonał Steve'a Johnsona 4:6, 6:3, 6:1 i był z każdym setem coraz silniejszy. 
Dobrą dyspozycję potwierdził już wcześniej, w wielkoszlemowym Australian Open. Wyeliminował tam m.in. Juana Martina Del Potro. Nie liczę, że rywalowi przytrafi się słabszy dzień, po prostu będę musiał zagrać na najwyższym poziomie. 

Pierwsza z odsłon „amerykańskiej” części tego sezonu nie była dla pana zbyt udana. Jak, już na chłodno, podsumuje pan swoje występy? 
- Nie myślę teraz o tym, co mi się nie udało, bo przede mną ważne spotkania i wiem, że jestem dobrze przygotowany. Taki jest sport – ktoś musi wygrać, by ktoś inny przegrał. Jak wrócę do Polski będę jednak zastanawiał się, co mogę poprawić w swojej grze i z czego wynikały porażki. 

Rok temu w deblu w Indian Wells dotarł pan do finału. Czy to zadecydowało, że i w tym roku postanowił pan wystąpić w grze podwójnej? Czy gra z tak doświadczonym tenisistą jak Philipp Kohlschreiber pomaga się panu rozwijać jako zawodnikowi? 
- Priorytetem jest dla mnie singiel, debla traktuję jedynie jako dodatkowy trening. Tak samo było w tym przypadku. Jeśli chodzi o Philippa - graliśmy ze sobą po raz pierwszy i trafiliśmy na wyjątkowo trudnych przeciwników, a i tak było nieźle. Jeżeli poza kortem dobrze dogadujesz się z zawodnikiem, to na korcie wasza współpraca też musi się układać. Najważniejsze, że rozegraliśmy dodatkowe spotkanie i zdobyliśmy nowe doświadczenia. 

Ogólnie rzadko udziela się pan w deblu. Kiedy ponownie zobaczymy pana na korcie w grze podwójnej?
- Jak na razie nie mam tego w planach. Myślę, że nie nastąpi to za szybko. Tak jak powiedziałem, najważniejszy jest singiel i na nim koncentruję wszystkie swoje siły.
Już za chwilę przed panem kolejny ważny turniej: 4-6 kwietnia na warszawskim Torwarze odbędzie się kolejny mecz w Pucharze Davisa. Czy myśli pan już o nim?
- Tak, to dla mnie bardzo ważne wydarzenie. Wspaniale będzie zagrać przed polską publicznością, która na pewno wyzwoli we mnie dodatkowe pokłady energii i motywacji. Nie myślę jeszcze bezpośrednio o tym, co wydarzy się na Torwarze, ale przygotowuję się do tego grając właśnie w takich turniejach jak w Indian Wells, czy Miami. Potem kilka treningów i mecz w Warszawie. Trzymajcie kciuki za jak najlepszy wynik. 

Jakie ma pan oczekiwania odnośnie pojedynku z Chorwatami?
- Walczymy o zwycięstwo. Czeka nas trudne zadanie – wystarczy spojrzeć na miejsca w rankingu chorwackich zawodników. Nie jesteśmy jednak na straconej pozycji, tym bardziej że gramy u siebie, przed wspaniałą publicznością. Dla mnie będzie to kolejne ogromne przeżycie – w Pucharze Davisa nie gra się dla siebie, tylko dla drużyny, kibiców, całego kraju. Występuję w nim od 17 roku życia, nigdy nie odmówiłem występu i nie wyobrażam sobie nie wziąć udział w tak ważnym meczu. Wspaniale będzie wygrać na własnym terenie.
Jak przez ostatnie miesiące zmienił się Jerzy Janowicz jako zawodnik? Czuje pan, że udało się poprawić jakieś elementy? Gdzie tkwią obecnie największe rezerwy?
- Nie ma chyba takiego zawodnika, który powiedziałby, że potrafi już wszystko i jest tenisistą kompletnym. Każdy trening służy temu, by poprawiać umiejętności. Staram się być lepszym w każdym elemencie i pracuję nad tym na treningach. 

Coraz częściej można pana zobaczyć w spotach reklamowych różnych koncernów. Jak czuje się pan w takiej roli?
- To dla mnie super zabawa. Do kręcenia spotów reklamowych podchodzę z wielkim luzem i nie sprawia mi to trudności.
Dzięki pana sukcesom udało się wreszcie zmodernizować ośrodek tenisowy MKT Łódź. Czy obecny tam standard jest już wystarczający, czy też ma pan nadzieję na dalszą poprawę bazy treningowej?
- Ośrodek MKT ma najlepszą bazę treningową w Polsce. W najbliższych planach jest budowa zewnętrznego hard kortu z nawierzchnią taką jak na US Open. Wtedy będą tam już wszystkie rodzaje kortów - z wyjątkiem trawy. Ale może i tego się doczekamy! 

Wraz z panczenistą Zbigniewem Bródką został pan wybrany Sportowcem Roku 2013 w Łodzi. Jakie sukcesy musi pan odnieść w najbliższych miesiącach, aby powtórzyć ten wynik, biorąc pod uwagę, że Bródka wywalczył dwa medale olimpijskie?
- Myślę, że nie wystarczyłby nawet półfinał Wimbledonu. Bródka postawił poprzeczkę bardzo wysoko, a ja mu kibicowałem w trakcie igrzysk. Zasłużył na najwyższe laury.
Maria Szarapowa niedawno po raz kolejny wywołała dyskusję na temat długości meczów. Według niej, spotkania mężczyzn w Wielkim Szlemie powinny trwać maksymalnie trzy sety, co „uatrakcyjni widowiska i wydłuży kariery zawodników”. Jakie jest pana zdanie? A może… to kobiety powinny grać dłużej, do trzech wygranych setów?
- Nie wyobrażam sobie, żeby kobiety miały grać do trzech wygranych setów. To raczej mężczyźni powinni grać krótsze mecze. Byłoby to sprawiedliwe, bo kobiety zarabiają przecież takie same pieniądze jak my. 

Polski tenis nigdy nie był tak mocny jak obecnie. Czy zauważa pan, że w ślad za ostatnimi, dobrymi wynikami idzie też wzrost zainteresowania tym sportem, który przełoży się na stałą obecność kolejnych Polaków w światowej czołówce? 
- Coraz więcej dzieci przychodzi na korty, co mnie bardzo cieszy. Wychowanie zawodnika nie może jednak spoczywać tylko na barkach rodziców. Musi być opracowany odpowiedni system szkolenia i finansowania. Tylko wtedy będą efekty.
Kto pana zdaniem zakończy ten rok na pozycji lidera rankingu ATP?
- Gdybym miał typować, postawiłbym na Nadala! 

źródło: wp.pl

-English version-

From the second round starts you adventure in Miami. How do you assess your chances in a duel with Roberto Bautista Agut?
- I'm very concentrated and I know I need to give everything. It will be a difficult match, but I'll do everything to make take advantage of my strengths. I analyzed the game Spaniard, and I know that he is in good form. In the first round, beat Steve Johnson, 4:6, 6:3, 6:1and he was with each set of getting stronger.
Good disposition has already confirmed earlier in Grand Slam Australian Open. He eliminated there, inter alia Juan Martin Del Potro. I do not count that a rival happen to weaker day, I'll just have to play at the highest level.
The first hits "American" part of the season was not too successful for you. How, already at cold, you summarize the your performances?
- I do not think now about what went wrong, because before me important meeting, and I know that I am well prepared. This is a sport - someone has to win, someone else lost. When  I get back to the Poland I will wondered what I can improve in my game and what resulted defeat.
Last year in doubles in Indian Wells you've gotten to the final. Is that decided that this year you decided appear in doubles? Does the game with such an experienced tennis player Philipp Kohlschreiber is helping you to progress as a player?
- The priority for me is single, doubles for me is an additional workout. It was the same in this case. When it comes to Philippa - we played together for the first time and came across particularly tough opponents, and even it was good. If you get along well off the court with a player, so on the court your cooperation also has to fall into place. Most important thing that we played additional meeting and we have gained new experiences.
Generally seldom participate you in doubles. When we will see you on court in doubles again?
- As for now do not have it in plans. I think that it does not happen too fast. As I said, the most important is single and I'm concentrating on it all my strength.
In a moment in front of you another important tournament: April 4-6 at the Warsaw Torwar will be another match in Davis Cup. Do you think now about it?
- Yes, this is for me a very important event. It will be great to play in front of the Polish audience, which surely will trigger in me amounts of energy and motivation. I do not think yet directly about what will happen on Torwar, but I'm preparing for it playing in such tournaments like Indian Wells or Miami. Then a few training sessions and match in Warsaw. Keep your fingers crossed for the best outcome.
What is yours expectations for the duel with the Croats?
- We're fighting for the win. Difficult task is waiting for us - just look at the place in the ranking the Croatian players. However, we are not on bad position, the more we play at home, in front of a great audience. For me it will be another great experience - in Davis Cup is not playing for yourself, but for the team, the fans, all over the country. I perform in it for 17 years, I have never refused to performance and can not imagine do not take part in such an important match. It will be great to win on home soil.
How in recent months has changed Jerzy Janowicz as a player? Do you feel that that you managed to correct some elements? Where are the largest reserves now?
- There is probably no such player who would say that they can everything and it is a complete tennis player. Each workout serves to improve skills. I try to be better in every element and I'm working on it in trainings.
More often can we see you in the advertising spots of different companies. How do you feel in this role?
- It's great fun for me. For the filming of advertising spots I approach with a big loose and it  is not gives me problems.
Thanks to your successes finally managed to modernize the tennis center MKT Łódź. Is the current standard there is already sufficient, or do you hope to further improve the training base?
- Centre for the MKT has the best training base in Poland. In the nearest plans is the construction of the outer hard court with a surface as at the U.S. Open. Then it will be there  all types of courts - with the exception of grass. But maybe this is live to see!
Together with the speed skater - Zbigniew Bródka you have been chosen for Athlete of the Year in 2013 in Łódź. What successes have to achieve in the coming months to repeat this result taking into account that the Bródka won two Olympic medals?
- I think that even semi-finals at Wimbledon would not be enough. Bródka has set the bar very high, and I was cheer on him during the Olympics. He deserves the highest laurels.
Maria Sharapova recently once again caused discussion about the length of time matches. According to her, meeting men in Grand Slam should last a maximum three sets, what "will enhance the attractiveness spectacle and extend the careers of players." What is your opinion? Or maybe ... that women should play longer, up to three sets won?
- I can not imagine that women have to play three sets won. It is rather men should play shorter games. It would be fair, because after all, women earn the same money as we do.
Polish tennis has never been so strong as now. Did you note that in the wake of recent, good results goes also rise interest in the sport, which will translate into a constant presence of Poles in the next world leaders?
- More and more children are coming to courts, which makes me very happy. Education of player can not rest only on the shoulders of parents. It must be designed adequate system of training and funding. Only then will be effects.
Who you think will end this year on the leader position of ATP ranking?
- If I had to predict, I would put on Nadal!
source: wp.pl

środa, 12 marca 2014

Adidas

Gracie w tenisa i chcecie wyglądać jak wasz idol Jerzy Janowicz?
Jeśli wasza odpowiedź brzmi tak. Zapraszam was do szczecińskiego sklepu Sport Club lub na ich stronę internetową http://www.sportclub.com.pl/ 
Znajdziecie tam między innymi:
Buty, w których występuje na kortach Jerzy Janowicz.

Koszulki:





Bluzę:


Czapkę:



Ostatnio także Jerzy wybierał okulary przeciwsłoneczne. Jak w nich wygląda? :)





Autograf

Kto chciałby mieć autograf swojego idola?
Każdy! :)
Wystarczy wybrać się na pocztę, kupić dwie koperty i dwa znaczki.
Odwiedzić stronę Jerzego Janowicza tam znajdziesz więcej szczegółów: http://www.jerzy-janowicz.com/index.php/pl/autograf

Teraz opiszę wam jak ja to zrobiłam :)
 1. Koperta (wymiary: 16 cm x 23cm): na tej kopercie napisałam swoje dane adresowe i przykleiłam znaczek.
 2. Koperta (wymiary: musi być większa niż koperta powyżej, ja wzięłam kopertę A4): do tej koperty wkładamy kopertę zwrotną, czyli zaadresowaną do nas. Przyklejamy znaczek i adresujemy do Jerzego Janowicza, zaklejamy kopertę i wysyłamy.


Koszt całej operacji wyniósł mnie około 7 zł.
Autograf dostałam po 2 tygodniach od wysłania.